Witajcie, dzisiaj chciałabym zaprosić wszystkich na kawkę z pysznym drożdżowym ciastem.
To właśnie ciastem drożdżowym pachniało moje dzieciństwo:-)
Gdyby ktoś z Was ma ochotę spróbować jak smakuje takie ciasto, podaję przepis.
Składniki :
- miska tupperware (można ja nabyć bez problemu na allegro)
- ok. 3 szklanki mąki
- 1 szklanka cukru
- 1 szklanka mleka
- 1/2 szklanki oleju
- 2 jajka
- 5dag drożdży
- owoce sezonowe
- tłuszcz + bułka tarta do wysmarowania blachy
Kruszonka :
w równych proporcjach : cukier + masło lub margaryna + mąka
Wykonanie:
Mleko z cukrem lekko podgrzać (nie doprowadzać do wrzenia) Ma być ciepłe a nie gorące.
Do ciepłego mleka wkruszyć drożdże i odstawić w ciepłe miejsce,aby urosły. Do miski wsypać mąkę,wlać olej oraz roztrzepane jajka. Wlać wyrośnięte drożdże i wszystko dokładnie wymieszać. (jeżeli zauważycie,że ciasto jest zbyt rzadkie możecie dosypać mąki) Zamknąć miskę i odczekać aż jej wieczko się rozszczelni. Gdy miska się otworzy, świadczy to o tym,że ciasto w już wyrosło. Jeżeli uznamy iż ciasto jest za mało wyrośnięte, możemy miskę zamknąć ponownie i ponownie odczekać.
Wyrośnięte ciasto wykładamy na wcześniej przygotowaną blachę ( wysmarowaną tłuszczem i bułka tartą)
Na wyrośnięte ciasto wykładamy sezonowe owoce , nie za dużo by ciasto nie było zbyt wilgotne i nie powstał zakalec. Wszystko posypujemy kruszonką wykonaną z masła cukru i mąki, którą wyrabiamy ręka do uzyskania maleńkich grudek.
Ciasto wstawiamy do nagrzanego piekarnika w temp 160-180 stopni i pieczemy ok 50 minut.
(nie znam waszych piekarników wiec musicie same to wypośrodkować)
Po wyjęciu ciasta w zależności od upodobań jemy gorące z mlekiem albo jeśli ktoś chce poćwiczyć cierpliwość czeka aż ciasto ostygnie. Mniam:-)
Smacznego!!!